Karty graficzne –  czym są, do czego służą i dlaczego tak zdrożały?

Karty graficzne to jeden z bardzo ważnych podzespołów komputerowych. Bez karty graficznej komputer nie jest wstanie pracować odpowiednio, a sama karta odpowiada głównie za wyświetlanie obrazu.

Czym są karty graficzne?

Karty graficzne dzielimy na 2 rodzaje zintegrowane i dedykowane. Te pierwsze są wbudowane w sam procesor i najczęściej znajdziemy je w laptopach i komputerach przeznaczonych do pracy w biurze. Dedykowane karty graficzne to natomiast osobny podzespół, dedykowane karty graficzne znajdują się najczęściej w komputerach dla graczy i w sprzęcie przeznaczonym do pracy graficznej.

Jaką kartę wybrać?

Jeśli jesteśmy spontanicznymi użytkownikami komputera, nie gramy w gry ani nie oczekujemy wysokich osiągów w programach użytkowych najlepiej wybrać zintegrowaną kartę graficzną, która nieznacznie podnosi cenę procesora w którym owa karta jest.

Jeśli natomiast używamy i oczekujemy dobrej wydajności w grach czy programach użytkowych należy wybrać dedykowaną kartę graficzną od producentów takich jak Nvidia lub AMD. Należy dodać że im droższa karta graficzna tym wyższe osiągi w grach i programach użytkowych. Jeśli przykładowo oczekujemy wysokiej wydajności w rozdzielczości Full HD w nowszych grach należy wybrać kartę z przedziału od RX 6500 XT do RTX 3060 w zależności od potrzeb. Jednak temat wyboru odpowiedniej dedykowanej karty jest zbyt rozbudowany i nie jestem wstanie go tutaj zmieścić.

Dlaczego dedykowane karty graficzne podrożały

Zapewne pamiętacie czasy kiedy RTX 2060 szło kupić za niecałe 1000 zł. Co się stało, że ceny się tak zmieniły. Powodów mamy tutaj kilka jednym z nich jest hossa w świecie kryptowalut. Górnicy masowo wykupowali karty do swoich kopalni przez co dla zwykłych użytkowników i graczy sprzętu brakowało, dodatkowo pandemia wojna i inne czynniku w znacznym stopniu spowolniły pracę fabryk.

Ostatnim i chyba najbardziej denerwującym problemem jest fala skalpelów, którzy wykupują karty jako pierwsi w zaskakująco dużych ilościach, aby potem sprzedać je za wyższą ceną.